Musicie zgodzić się ze mną, że dla nas, Polaków, nieodłącznym elementem ekscytujących wakacji jest też aspekt handlowy — a konkretnie sztuka negocjacji cen. Wielu wybierających ten kierunek na wakacje z natury lubi oszczędzać, więc zupełnie nie dziwi, że zastanawiamy się czy w Egipcie można się targować.
Kiedy po raz pierwszy przybyłam do Hurghady, była to dla mnie prawdziwa zagadka, ale szybko stało się jasne, że barter jest tu czymś więcej niż transakcją — to cała ceremonia, wymiana uśmiechów i słów, często odprawiana z wielką pasją po obu stronach stoiska.
Więc jak to jest z tą ceną, którą widzimy na metce? Czy jest ostateczna, czy też jest tylko punktem wyjścia do dyskusji?

Czy w Egipcie można się targować?
Krótka odpowiedź: Oczywiście, że można! Targowanie się jest w Egipcie nie tylko akceptowane, ale i oczekiwane. Ceny początkowe często są zawyżone, więc umiejętne negocjacje mogą pozwolić na osiągnięcie znacznie niższej ceny. Pamiętaj, że to lokalna tradycja i swego rodzaju gra, w której obie strony powinny być zadowolone z finalnej transakcji.

Artykuł powiązany: Jakie są ceny pamiątek w Egipcie?
A teraz poznaj sztukę targowania się z miejscowymi.
Kultura targowania się
Targowanie w Egipcie to coś więcej niż transakcja, to nieodłączna część kultury. Tradycja ta, zakorzeniona na egipskich bazarach i w sklepikach, sprawia, że zakupy stają się formą dialogu.
Nigdy nie przywiązujmy się do pierwszej ceny podanej przez sprzedawcę — zazwyczaj jest ona wygórowana z myślą o późniejszych negocjacjach.
Czasem trudno jest się przełamać i zacząć negocjacje, zwłaszcza gdy dookoła panuje gwar i chaos targowiska. Ale ten chaotyczny taniec barteru jest też swego rodzaju rozrywką i sposobem na poznanie lokalnej mentalności.
To ważne, aby podczas targowania się zachować przyjacielską atmosferę i uśmiech — to pomaga w nawiązywaniu relacji.
Sprzedawcy w Egipcie mają swoje techniki na przyciągnięcie klienta: zapraszanie do sklepu, oferowanie herbatek, drobnych upominków i konwersacji. Nie dajcie się zwieść — to element gry, ale również przejaw gościnności, więc odmawiając, starajcie się robić to z szacunkiem.
Aby dobrze się targować, ważne jest, aby mieć orientację, ile dany towar może realnie kosztować.
Dobrym rozwiązaniem może być obserwacja, ile inni klienci płacą za podobne przedmioty, lub wcześniejsze przygotowanie poprzez lekturę przewodników lub zapytanie lokalnych znajomych.
Jak zacząć się targować w Egipcie?
Pamiętajcie, że klucz do udanych negocjacji to przede wszystkim pewność siebie i przygotowanie.
Zanim zaczniecie, zdecydujcie, ile maksymalnie jesteście skłonni zapłacić za dany przedmiot. Następnie podczas, gdy sprzedawca ogłosi swoją cenę, z dużym prawdopodobieństwem możecie zacząć od kwoty dwukrotnie niższej od oczekiwanej przez Was końcowej ceny.
Nie bójcie się pierwszych odmów — to też część gry. Zachowajcie spokój i stanowczość.
Sprzedawca może próbować przekonać Was o wyjątkowości produktu, ale wiedzcie, że jest to typowy zabieg mający na celu podnieść cenę.

Jeśli okaże się, że nie możecie dojść do porozumienia, grzecznie podziękujcie i zacznijcie odchodzić. Bardzo możliwe, że sprzedawca zawoła Was z lepszą propozycją.
Warto też obserwować techniki stosowane przez lokalnych kupujących, którzy często z łatwością dążą do ostatecznej ceny, jaką są gotowi zapłacić. Ich zachowanie może być dla Was cenną wskazówką.
Zachowanie optymistycznego nastawienia i pokazanie, że jesteście gotowi na niewymuszoną konwersację, nawet jeśli ostatecznie nie dojdzie do zakupu, buduje pozytywny wizerunek turysty, który szanuje lokalne tradycje.
Gdzie można się targować?
Należy zdawać sobie sprawę, że choć targowanie jest wszechobecne, istnieją miejsca, gdzie jest ono bardziej odpowiednie, a inne, gdzie przyjęło się, że podane ceny są stałe.
Na bazary, targi i do mniejszych sklepów przypraw, pamiątek i rękodzieła możecie śmiało zabierać swoje negocjacyjne umiejętności.
W większych sklepach z odzieżą, elektroniką czy w supermarketach ceny są w 99% przypadkach stałe, więc próba targowania byłaby niestosowna.
Z kolei w przypadku większych zakupów, jak na przykład meble czy elektronika, nawet jeśli cena wydaje się stała, warto dopytać o zniżkę — przy większych sumach sprzedawcy mogą być bardziej elastyczni.
Podczas zakupu wycieczek również można próbować negocjacji cen. Agencje turystyczne często mają pewien margines do przedyskutowania, zwłaszcza przy rezerwacji kilku wycieczek na raz lub dla większej grupy.
Pamiętajcie również, że odwiedzając restauracje, negocjacje nie są standardem. W miejscach tych oczekuje się stałych cen, chyba że jest to część pakietu turystycznego, gdzie wtedy możecie rozmawiać o cenie.
Pamiętaj o zasadach fair play
Jak w każdej grze, również w egipskim targowaniu istnieją zasady fair play.
Targowanie powinno być przyjemne dla obu stron — nie dążcie do tego, aby sprzedawca zgodził się na cenę, przy której nic nie zarobi, ponieważ to może go doprowadzić do realnej straty.
- Zachowujmy szacunek, prosząc o zniżkę, i pamiętajmy, że chociaż dla nas może to być tylko kilka złotych różnicy, dla sprzedawcy może to oznaczać znacznie więcej.
- Negocjujmy z uśmiechem i otwartością, nie zapominając o kulturze, w której jesteśmy gośćmi.
Targowanie może być też okazją do nauczenia się paru słów po arabsku — to z pewnością sprawi przyjemność sprzedawcy i może wpłynąć korzystnie na wynik negocjacji.
Pamiętajcie, że najlepszym wynikiem targowania jest zawsze transakcja, od której obie strony odchodzą zadowolone. To uczucie, kiedy uda się zdobyć coś wyjątkowego w dobrej cenie, przy jednoczesnym nawiązaniu pozytywnych relacji jest… no właśnie, bezcenne!