Rafa przy hotelu w Hurghadzie. Oto lista miejscówek na 2025

Dnia:
Matylda
Dodane przez: Matylda Haoues

Jeśli marzy Ci się rafa przy hotelu w Hurghadzie i chcesz wskakiwać z maską do wody zaraz po śniadaniu, bez wypraw statkiem i pakowania się jak na ekspedycję… to dobrze trafiłeś. Bo choć Hurghada słynie raczej z piaszczystych plaż niż z bezpośredniego dostępu do raf, są tu miejsca, które potrafią zaskoczyć. I to pozytywnie.

W tym artykule pokażę Ci hotele, które trzymają poziom, jeśli chodzi o snorkeling i bliskość do życia podwodnego. Takie, gdzie nie trzeba wypływać w morze, żeby zobaczyć błazenki, skrzydlice i całe to bajkowe towarzystwo z rafy.

Będzie konkretnie, z doświadczenia, bez marketingowej mgły. W Hurghadzie też można mieć rafę przy hotelu. Trzeba tylko wiedzieć, gdzie szukać. A ja już wiem. Lecimy!

Tropitel Sahl Hasheesh

Hotel Tropitel Sahl Hasheesh (Hurghada)
fot. wakacje.pl

Twoim celem jest rafa, która nie kończy się na garści kamieni i trzech smutnych rybach? Tropitel Sahl Hasheesh zdecydowanie warto wziąć pod lupę. Ten hotel ma wszystko, co trzeba: długi pomost, piękne zejście do wody i… rafę, która żyje i nie daje się nudzie.

Wejście z pomostu jest wygodne, a po kilku machnięciach płetwami zaczyna się podwodne przedstawienie. Kolorowe ryby, zdrowe koralowce i widoczność tak dobra, że masz wrażenie, jakby ktoś właśnie umył ocean. Idealne miejsce dla początkujących snorkelerów, ale też ci bardziej zaawansowani znajdą coś dla siebie.

Sam hotel Tropitel (sprawdź lokalizację) to luksus bez zadęcia. Duże, jasne pokoje, spory basen, plaża z miękkim piaskiem i jedzenie, które naprawdę potrafi zaskoczyć. Do tego szeroka oferta sportów wodnych i klimat, który pasuje i rodzinom z dziećmi, i parom szukającym oddechu od codzienności.

Palm Royale Resort Soma Bay

Palm Royale Resort Soma Bay Hotel (Hurgh)
fot. wakacje.pl

Marzysz, żeby rafa przy hotelu w Hurghadzie nie była tylko dodatkiem, ale główną atrakcją? Palm Royale Resort w Soma Bay to absolutny kandydat do medalu.

Hotel ma dostęp do własnego kawałka rafy, a do tego działa tu porządne centrum nurkowe czyli wszystko, czego potrzebujesz, żeby z maską albo butlą spędzić pół urlopu pod wodą.

Zejście do morza jest wygodne, z pomostu, bez walki z kamieniami. Woda klarowna jak z reklamy soczewek, a pod powierzchnią istna bajka. Rafa tu jest zdrowa, kolorowa i pełna życia. Na dzień dobry spotykasz ryby w kolorach tęczy, a jak masz szczęście, to i płaszczkę albo żółwia. I to bez wycieczki łodzią.

Centrum nurkowe działa na miejscu, pod banderą Extra Divers, a ekipa ogarnia wszystko: od kursów dla początkujących po wyprawy na głębsze rafy. Sprzęt porządny, instruktorzy doświadczeni, a organizacja jak w szwajcarskim zegarku (czyli nietypowo jak na Egipt – i to duży plus).

Sam resort jest duży, elegancki, ale nie przytłaczający. Pokoje przestronne, plaża szeroka, jedzenie na poziomie, a obsługa taka, że zanim zdążysz pomyśleć o kawie, ona już stoi na stoliku. Świetna opcja na wygodne wakacje z dużą dawką rafowego szaleństwa.

Sentido Mamlouk Palace

Hotel Sentido Mamlouk Palace (Hur)
fot. wakacje.pl

Jeśli chcesz połączyć porządny hotel all inclusive z opcją zanurzenia się wśród kolorowych ryb bez większego zachodu, to Sentido Mamlouk Palace może być właśnie tym złotym środkiem.

Rafa przy hotelu w Hurghadzie może nie startuje tu dosłownie spod leżaka, ale… jest bardzo blisko. I dostępna na tyle łatwo, że nawet leniwe popołudnie można przerobić na małe safari pod wodą.

Do rafy dotrzesz spacerkiem. Wystarczy przejść kawałek plażą lub zejść z pobliskiego pomostu. Woda przejrzysta, rybki są, koralowce się trzymają, a jak masz szczęście, to trafi się nawet żółw albo bardziej fotogeniczna murena. Snorkeling? Jasne. Codziennie. A potem drink i relaks w cieniu palmy, a to już pełen pakiet, prawda?

Hotel jest elegancki i wygodny. Obsługa działa sprawnie, jedzenie zaskakuje różnorodnością (co w Egipcie nie jest oczywiste), a klimat w ciągu dnia jest bardziej chill niż disco. Duże baseny, plaża na wyciągnięcie ręki, bary tam, gdzie trzeba. Ogółem wszystko na miejscu.

Albatros Makadi Resort

Hotel Albatros Makadi (Hurghada)
fot. wakacje.pl

Jeśli szukasz hotelu, gdzie rafa naprawdę daje radę, a jednocześnie chcesz poczuć, że jesteś na wakacjach all inclusive z pełnym wypasem, to Albatros Makadi Resort może być Twoim nowym ulubionym miejscem.

Leży w Makadi Bay, czyli jednej z tych zatok, gdzie woda jest spokojna, ciepła, a pod powierzchnią… dzieje się dużo.

Dostęp do rafy jest i to całkiem blisko. Wystarczy kilka minut spaceru wzdłuż plaży albo szybki skok z pomostu i już masz przed oczami ryby, koralowce, a czasem i całe ławice stworzeń, które wyglądają jak z bajki Disneya. Rafa może nie jest najgłębsza na świecie, ale do snorkelingu jest idealna. Zwłaszcza jeśli dopiero się rozkręcasz.

Hotel sam w sobie to prawdziwa maszyna wakacyjna. Baseny, zjeżdżalnie, bary, przekąski, animacje – wszystko działa, jak trzeba. A jak chcesz się odciąć od zgiełku, to znajdziesz spokojniejsze zakątki i leżaki z widokiem na morze, nie na tłum.

Podsumowanie, który hotel wybrać?

Masz już całą listę i nadal zastanawiasz się, gdzie najlepiej rzucić klapki, żeby rafa hotelowa była nie tylko ładna na zdjęciach, ale też robiła robotę w realu? Spokojnie. Poniżej wrzucam szybkie porównanie czterech hoteli, które naprawdę dają radę. Zarówno pod względem snorkelingu, jak i atmosfery na lądzie.

  • Tropitel Sahl Hasheesh: klasyka dla fanów długich pomostów i długich sesji z maską. Rafa tu jest konkretna, zejście do wody wygodne, a do tego porządny standard hotelu.
  • Palm Royale Resort Soma Bay: opcja premium dla tych, którzy biorą nurkowanie na serio. Własne centrum nurkowe, piękna plaża, spokojna okolica i świetna obsługa. Jeśli chcesz łączyć komfort z aktywnym snorkelingiem i nurami, to lepiej nie trafisz.
  • Sentido Mamlouk Palace: świetny kompromis. Rafa w zasięgu krótkiego spaceru, wygodny hotel, sporo atrakcji, ale bez przesady. Dla tych, co chcą trochę popływać, trochę poleżeć, a wieczorem napić się czegoś zimnego z widokiem na zachód słońca.
  • Albatros Makadi Resort: totalny all-rounder. Trochę rafy, sporo basenów, dużo animacji i zjeżdżalni. Jeśli jedziesz z dziećmi, większą ekipą albo po prostu lubisz, jak się coś dzieje, Makadi Bay i Albatros Ci to wszystko ogarnie.

W skrócie: Tropitel dla spokojnych snorkelerów, Palm Royale dla nurków z ambicjami, Sentido dla fanów wygody i balansu, Albatros dla tych, co chcą mieć wakacyjny miszmasz. Ty wybierasz, rafa czeka!

Rafa koralowa w Hurghadzie, czy warto?

Rafa przy hotelu w Hurghadzie to temat, który dzieli ludzi jak ketchup na pizzy. Bo jedni mówią: „Hurghada? Rafa? Serio?”, a drudzy – „Byłem, widziałem, było super!”.

I wiesz co? Obie strony mają trochę racji. Bo nie każdy hotel ma dostęp do rafy… ale jeśli trafisz dobrze, możesz mieć prawdziwe podwodne zoo na wyciągnięcie płetwy.

Rafy w Hurghadzie może nie są tak dzikie jak te w Marsa Alam czy Sharm el-Sheikh, ale nadal potrafią zachwycić. Szczególnie jeśli lubisz łatwy dostęp z plaży, ciepłą wodę i mnóstwo kolorowych ryb wokół nóg.

Rafa koralowa w Hurghadzie
fot. Tahsin Ceylan (Scopio) via Canva.com

Dla początkujących snorkelerów, to istna bajka. Dla tych z większym apetytem na głębiny – świetny punkt startowy do dalszych nurkowych przygód.

A do tego jedno: stabilna pogoda i dobra widoczność prawie przez cały rok. Serio, jak nie wieje, to możesz nurkować od rana do zachodu słońca. Więc jeśli marzy Ci się hotel z rafą i nie chcesz jechać 300 km na południe, Hurghada jak najbardziej daje radę. Trzeba tylko dobrze wybrać miejscówkę. I od tego tutaj jestem.

Udostępnij ten post przez:
O autorce:
Matylda Haoues
Założycielka i autorka Egyptourist.club

Mam za sobą ponad 8-letni staż w egipskiej Hurghadzie, do której wracam z utęsknieniem co najmniej raz w roku, a jak się uda - częściej. Do skrobania w internecie przekonałam się dopiero rok temu, ale pomaganie rodakom, którzy mają tyle pytań co ja przed swoim pierwszym wypadem, sprawia mi zbyt wiele radości, żeby przestać. Jak nie siedzę tutaj, działam w branży MLM, pieszczę swojego psa Henia i dokarmiam wszystkie bezdomne koty w okolicy.

Złap mnie na: