Jak wiecie, Egipt przyciąga turystów nie tylko zabytkami, ale i wspaniałymi plażami oraz podwodnym światem, który aż prosi się, żeby go odkryć.
Przy wyborze między Marsa Alam a Hurghadą ważne są te niuanse, których nie znajdziecie w broszurach turystycznych… chodzi o atmosferę, lokalne zwyczaje, a także o to, czego oczekujecie od wakacji.
Czy szukacie spokoju i ciszy? A może wolicie pełen rozrywek wypoczynek? Obydwa miejsca mają swoje plusy i minusy, które warto przeanalizować.
Zatem, analizujemy!
Mars Alam czy Hurghada – w skrócie
Krótka odpowiedź: Wybór między Marsa Alam a Hurghadą w Egipcie zależy od osobistych preferencji turystów. Marsa Alam jest idealne dla tych, którzy szukają spokoju i ciszy, oferując wspaniałe miejsca do nurkowania i intymną atmosferę, idealną dla rodzin i par. Z kolei Hurghada, będąca bardziej tętniącym życiem miastem, przyciąga szeroką ofertą rozrywkową, kulturalną i zakupową, idealną dla osób szukających aktywnego wypoczynku.
Artykuł powiązany: Czy w Marsa Alam jest bezpiecznie?
Marsa Alam – spokojny raj nurków
Kiedy pierwszy raz postawiłam nogę na plażach Marsa Alam, poczułam, jakby czas się zatrzymał. To (nadal) mniej znany kurort, który urzeka ciszą i spokojem.
Jeśli szukacie miejsca na relaks z dala od zgiełku, Marsa Alam może być strzałem w dziesiątkę.
Znajdziecie tutaj jedne z najlepszych miejsc do nurkowania na świecie. Rafa Elphinstone czy Dolphin House to raj dla miłośników podwodnego świata.
Jeśli myślicie, że Marsa Alam to tylko plaże i nurkowanie, to jesteście w błędzie. Znajdziecie tutaj również piękne wioski Beduinów, które pozwolą Wam poczuć prawdziwy klimat Egiptu.
Wieczory w Marsa Alam to magiczny czas, kiedy niebo pokrywa się milionami gwiazd, a wy możecie cieszyć się spokojem przy ognisku.
Noclegi w Marsa Alam są zazwyczaj nieco droższe niż w Hurghadzie, ale standardy są wysokie. Jest to idealne miejsce dla rodzin z dziećmi czy par pragnących intymnej atmosfery.
Ale Marsa Alam ma też pewne minusy.
O ile lubicie spokój, to brak rozrywek wieczornych czy sklepów może Was znużyć. Komunikacja z większymi miejscowościami też może być utrudniona bez własnego transportu.
Hurghada – wesołe miasteczko dla każdego
Z kolei Hurghada… to miasto, które nigdy nie śpi. Tutaj każdy znajdzie coś dla siebie.
Hurghada słynie z luksusowych resortów pożyczonych prosto z Dubaju, bazarów pełnych pamiątek, czy klubów, które grają do białego rana.
Hurghada to mieszanka kultury, zabytków i nowoczesności, pomieszana z tradycyjnym egipskim szarmem.
Nurkowanie tutaj również stoi na wysokim poziomie, choć miejscówki mogą być bardziej zatłoczone niż w Marsa Alam. To tutaj znajdziecie słynną Giftun Island, ulubione miejsce zarówno dla początkujących, jak i zaawansowanych amatorów nurkowania.
Plaże są szerokie i piękne, ale trzeba się liczyć z tym, że w sezonie będzie tutaj tłoczno.
Klimat Hurghady jest bardziej komercyjny i zabawa trwa tutaj do późnych godzin nocnych. Restauracje serwują dania z całego świata, a na bazarach możecie ćwiczyć swoje umiejętności targowania się.
Hurghada jest również świetną bazą wypadową do zwiedzania Luksoru czy Doliny Królów.
Przy planowaniu wakacji w Hurghadzie warto wziąć pod uwagę, że jest to miejsce bardzo turystyczne. Jeśli nie przepadacie za tłumami i „wyścigiem” o leżak przy basenie, być może Hurghada nie spełni Waszych oczekiwań.
Kuchnia – smakowite kąski nad Morzem Czerwonym
Bez względu na to, czy wybierzecie Marsa Alam, czy Hurghadę, kuchnia egipska z pewnością Was zachwyci.
W Marsa Alam skosztujecie tradycyjnych potraw w spokojnej atmosferze, podziwiając gwiaździste niebo.
W Hurghadzie zaś można się spodziewać bardziej międzynarodowych smaków i ruchliwego życia nocnego wokół restauracji.
Falafel, kofta, hummus, czy świeże owoce morza to tylko niektóre z przysmaków, których warto spróbować.
Pamiętajcie, że Egipcjanie uwielbiają mocno przyprawiać swoje potrawy, więc jeśli macie delikatne podniebienie, koniecznie informujcie o tym kelnerów.
Jedną z rzeczy wspólnych dla obu kurortów jest karkadeh – hibiskusowa herbatka, która najlepiej smakuje na lodzie, idealna na upalne dni.
A po obiedzie koniecznie trzeba spróbować słodkiej baklavy czy basbousy przy fajce wodnej – być może będzie to jeden z tych lokalnych rytuałów, które na długo zostaną Wam w pamięci.
Atrakcje – co poza plażowaniem?
Obydwa miejsca oferują różnego rodzaju atrakcje, które sprawią, że wakacje będą niezapomniane.
Podczas gdy Marsa Alam zachęca przede wszystkim do kontaktu z naturą poprzez nurkowanie i snorkeling wśród raf koralowych, Hurghada zaskakuje bogatym zapleczem rozrywkowym i zakupowym.
W Marsa Alam możecie wziąć udział w safari po pustyni, odwiedzić park narodowy Wadi El-Gemal czy pojechać na dzień do oddalonego Portu Ghalib, który zachwyca swoją nowoczesną mariną.
Hurghada oferuje liczne parki wodne, rejsy po Morzu Czerwonym, a nawet wycieczki do Kairu. Znajdziecie tutaj też akwarium, w którym możecie podziwiać życie morskie bez moknięcia.
To także świetne miejsce na zakupy – od ekonomicznych bazarów po butiki z luksusowymi markami.
Dla rodzin z dziećmi obydwa miejsca oferują różnorodne opcje spędzania czasu i zapewnienia rozrywki najmłodszym. Pamiętajcie jednak, że Hurghada jest znacznie bardziej dostosowana do potrzeb turystów z Europy, w tym mniejszych podróżników.
Hurgada czy Marsa Alam – moje rekomendacje
Po niespełna dekadzie w Egipcie nie mogę jednoznacznie stwierdzić, co jest lepsze, czy Marsa Alam czy Hurgada, bo obydwa mają swoje unikatowe zalety.
Jeżeli poszukujecie spokoju, bliskiego kontaktu z naturą i chcecie porządnie wypocząć – Marsa Alam będzie dla Was idealne. Jest to miejsce, które polecam szczególnie parom i rodzinom szukającym ustronnego kąta w raju.
Dla tych z Was, którzy oprócz plażowania chcą doświadczyć żywego egipskiego kurortu, z jego kolorowymi bazarowymi alejkami, mnóstwem atrakcji i życiem nocnym, warto odwiedzić Hurghadę. Tutaj nikt nie będzie się nudzić, a oferta hotelowa jest na tyle szeroka, że każdy znajdzie coś dla siebie.
Mam szczerą nadzieję, że udało mi się przybliżyć Wam nieco oba miejsca i ułatwić podjęcie decyzji. Zarówno Marsa Alam, jak i Hurghada mają w sobie coś wyjątkowego i niezależnie od tego, który kierunek wybierzecie, Egipt na pewno Was oczaruje.
Trzymam kciuki za Wasze wakacyjne wybory i życzę wspaniałych wrażeń w Kraju Faraonów!