Czego nie lubią Egipcjanie? Moja lista 10 najważniejszych rzeczy

Mieszkając w Hurghadzie i często poruszając się po Egipcie, zdążyłam poznać Egipcjan od różnych stron. Są to ludzie niezwykle otwarci, serdeczni i pomocni, ale mają też swoje przyzwyczajenia, wartości i rzeczy, które potrafią ich zirytować.

Jeśli wybierasz się na wakacje do Egiptu, warto wiedzieć, czego nie lubią Egipcjanie, by uniknąć niezręcznych sytuacji i niechcianych spojrzeń.

To może być przydatne zarówno w hotelu, na bazarze, jak i podczas wycieczek. Poniżej opowiem Ci, co zauważyłam przez te lata i na co warto zwrócić uwagę.

Czego nie lubią Egipcjanie – w dużym skrócie

Artykuł powiązany: Czego nie robić w Egipcie?

10 rzeczy za którymi nie przepadaja Egipcjanie

Przyjrzyjmy się z bliższa wszystkim rzeczom, których nie lubią Egipcjanie.

Egipcjanie są dość konserwatywni, jeśli chodzi o okazywanie uczuć w miejscach publicznych. Nie mówię tu tylko o pocałunkach czy przytulaniu, ale nawet trzymanie się za ręce może wzbudzić niezbyt przychylne spojrzenia.

To dotyczy zarówno par heteroseksualnych, jak i osób tej samej płci.

Kiedyś widziałam, jak europejska para całowała się na publicznej plaży w zatłoczonym miejscu. Nie minęło pięć minut, a podszedł ochroniarz z prośbą o “większy szacunek do lokalnej kultury”.

Warto o tym pamiętać, by nie wywoływać niepotrzebnego zamieszania.

To temat, który często wywołuje kontrowersje wśród turystów. Egipcjanie przyzwyczajeni są do turystów ubranych w krótkie szorty i bikini, ale tylko w strefach turystycznych, takich jak plaże czy hotele.

Gdy jednak wyjdziesz na miasto, odkryte ramiona, krótkie sukienki czy głębokie dekolty mogą być źle odebrane, zwłaszcza przez starsze pokolenie.

Kobiety w Egipcie na ogół zakrywają ciało, nawet w upale, co wynika z religii i tradycji. Dlatego, jeśli chcesz uniknąć spojrzeń czy nieprzyjemnych uwag, warto mieć ze sobą lekką chustę czy dłuższą sukienkę.

Religia w Egipcie to temat święty. Dosłownie.

Większość mieszkańców to muzułmanie, choć są też chrześcijanie koptyjscy. Krytykowanie islamu, Mahometa czy zwyczajów religijnych jest absolutnie nieakceptowalne. Nawet żarty w tej tematyce mogą skończyć się bardzo nieprzyjemnie.

Kiedyś usłyszałam, jak jeden turysta w języku angielskim ironicznie skomentował modlitwy muezzina. Przewodnik szybko zwrócił mu uwagę, że takie uwagi są niestosowne, a obok stojący Egipcjanie spojrzeli na niego z wyraźną irytacją. Lepiej tego unikać.

Jeśli wybierasz się na bazar, pamiętaj, że negocjacje to część egipskiej kultury handlowej, ale tylko wtedy, gdy naprawdę zamierzasz coś kupić.

Egipcjanie nie lubią, gdy ktoś targuje się dla zabawy, a potem odchodzi z pustymi rękami.

Kiedyś na bazarze w Daharze widziałam, jak pewna turystka przez 10 minut negocjowała cenę szala, a potem po prostu powiedziała “Nie, dzięki” i odeszła. Sprzedawca nie ukrywał złości, a ja zrozumiałam, że w Egipcie to oznaka braku szacunku.

Jeśli nie chcesz czegoś kupić, lepiej po prostu podziękuj i odejdź.

Egipcjanie są niezwykle gościnni i cenią sobie, gdy odwzajemniasz ich serdeczność. Jeśli zostaniesz zaproszony na herbatę, lepiej nie odmawiaj, bo może to zostać odebrane jako brak szacunku.

Kiedyś, podczas wizyty u znajomego, zaproponowano mi daktyle i kawę. Grzecznie podziękowałam, ale zauważyłam, że gospodarz był nieco rozczarowany.

To drobne rzeczy, które pokazują, że szanujesz ich kulturę. Nawet jeśli nie masz ochoty, warto choć symbolicznie spróbować.

Choć Egipcjanie sami często traktują czas z przymrużeniem oka, to (o ironio) w przypadku turystów oczekują punktualności. Szczególnie w kontekście wycieczek czy spotkań biznesowych.

Miałam kiedyś okazję pracować z grupą turystów, gdzie spóźniona osoba opóźniła wyjazd na wycieczkę o prawie godzinę. Kierowca i przewodnik byli wyraźnie zirytowani, choć nic nie powiedzieli.

Warto pamiętać, że punktualność jest oznaką szacunku, szczególnie wobec przewodników czy organizatorów.

Rodzina jest dla Egipcjan niezwykle ważna, a brak szacunku wobec rodziców czy starszych członków rodziny to ogromne faux pas.

W miejscowej kulturze często zobaczysz młodych, którzy całują ręce starszym jako oznakę szacunku.

Fotografowanie Egipcjan, zwłaszcza kobiet, bez ich zgody to kolejny temat tabu. Wielu ludzi, szczególnie w tradycyjnych społecznościach, nie zgadza się na bycie fotografowanym, ponieważ traktują to jako naruszenie prywatności.

Pewnego razu widziałam, jak turysta robił zdjęcia grupie dzieci na wiejskim bazarze. Matka dzieci od razu zaczęła krzyczeć, a sytuacja zrobiła się napięta.

Jeśli chcesz zrobić zdjęcie, zawsze warto zapytać o zgodę.

Egipcjanie uwielbiają humor i sami są bardzo dowcipni, ale nie lubią żartów, które mogą ich obrazić. To dotyczy zarówno żartów o ich kulturze, jak i tych, które mogą być odebrane jako rasistowskie.

“Zabawna” anegdota: pewnego razu, podczas rozmowy z moim egipskim znajomym, usłyszałam, jak turysta próbował rozśmieszyć grupę miejscowych żartem o wielbłądach. Nikt się nie śmiał. Lepiej trzymać się bezpiecznych tematów i unikać stereotypów.

Higiena w Egipcie jest ważna, choć podejście może się różnić w zależności od regionu. Jednak plucie na ulicy, wyrzucanie śmieci gdzie popadnie czy korzystanie z toalety bez sprzątania po sobie jest bardzo źle widziane.

W hotelach często widziałam, jak personel z irytacją sprząta po turystach, którzy zostawiali ślady piasku czy wody w publicznych łazienkach.

Podsumowanie

Podsumowując, czego nie lubią Egipcjanie? Przede wszystkim braku szacunku wobec ich kultury, tradycji i zasad. To ludzie o otwartych sercach, ale też z silnym poczuciem własnej tożsamości.

Jeśli podejdziesz do nich z uśmiechem, otwartością i odrobiną empatii, szybko zauważysz, jak serdecznie potrafią się odwdzięczyć.

Pamiętaj, że każda kultura ma swoje zasady, a ich znajomość to klucz do udanego pobytu w Egipcie.