Położenie Marsa Alam – czy kurort jest w bezpiecznym miejscu?

Zaktualizowane:
Matylda
Dodane przez: Matylda Haoues

Położenie Marsa Alam może dla wielu turystów być kwestią kluczową, chociażby ze względów bezpieczeństwa podczas urlopu, czy nawet warunków atmosferycznych.

Zatem, gdzie jest to miejsce, które zanim stało się popularnym wśród Polaków kurortem, było jedynie niepozornym rybackim miasteczkiem?

Czy to, gdzie leży kurort, gwarantuje nam odpowiedni poziom bezpieczeństwa na wakacjach? Czy może lepiej rozważyć inne kierunki w Egipcie?

Sprawdzamy!

Gdzie leży Marsa Alam -spis treści

Położenie Marsa Alam w pigułce

Quick Answer icon

Artykuł powiązany: Czy w Marsa Alam jest bezpiecznie?

Przejdźmy zatem do szczegółów.

Gdzie jest Marsa Alam na mapie Egiptu?

Ten popularny kurort znajduje się około 270 km na południe od mojej ukochanej Hurghady, do której ja kiedyś przeprowadziłam się z Polski. Leży wzdłuż zachodniego wybrzeża Morza Czerwonego, będąc niemal na linii prostej z tak zwanym Rajem Nurków czyli Sharm el-Sheikh.

Marsa Alam na mapie
Gdzie leży Marsa Alam – mapa Egiptu

Chociaż podróż z Hurghady do Marsa Alam może zająć kilka godzin samochodem, to jest to wycieczka bardzo wartościowa, zwłaszcza jeśli jesteście miłośnikami nurkowania lub po prostu chcecie odpocząć na jednej z pięknych plaż.

Otwarcie międzynarodowego portu lotniczego w 2001 roku znacznie przyspieszyło rozwój tego nowoczesnego kurortu. To ułatwiło podróżowanie i sprawiło, że miejscowość stała się jeszcze bardziej dostępne dla turystów z całego świata.

Czy położenie ma wpływ na bezpieczeństwo?

W porównaniu z innymi miastami turystycznymi, takimi jak Sharm el-Sheikh czy Hurghada, Marsa Alam oferuje nieco bardziej odosobnione warunki. Wpływa to na jej pozytywny wizerunek w kwestii bezpieczeństwa turystów w Egipcie.

Geograficznie kurort znajduje się daleko od potencjalnie problematycznych granic z Libią, Izraelem oraz Strefą Gazy. To dodatkowo zapewnia turystom większy spokój.

Bezpieczeństwo a bliskość granic

Sharm el-Sheikh i podobne kurorty, choć cieszą się popularnością i uchodzą za stosunkowo bezpieczne, leżą blisko Półwyspu Synaj. To region, który od lat zmaga się z napięciami politycznymi. Bliskość Strefy Gazy i konfliktów izraelsko-palestyńskich sprawia, że sytuacja bywa tam nieprzewidywalna.

Sharm el-Sheikh cieszy się solidną ochroną, ale jego położenie bliżej niestabilnego regionu sprawia, że potencjalne ryzyko jest wyższe niż w spokojniejszym, bardziej oddalonym Marsa Alam.

Z kolei zachodnia granica Egiptu z Libią pozostaje bardziej niestabilna z powodu trwających tam walk i przestępczości związanej z przemytem. Turystyczne miasta położone bliżej granicy, jak Siwa, mogą odczuwać większe problemy związane z bezpieczeństwem.

Położenie Marsa Alam daleko od terenów konfliktów sprawia, że turyści mogą cieszyć się spokojnym wypoczynkiem. Bez obaw o sytuacje kryzysowe.

Mniej tłumów, mniej zagrożeń

W porównaniu do bardziej północnych kurortów, jak Hurghada, Marsa Alam pozostaje znacznie bardziej odizolowana. Otaczają ją głównie naturalne bariery. Bezkresna pustynia i spokojne wody Morza Czerwonego, dodatkowo wzmacnia poczucie bezpieczeństwa i spokoju.

Hotel Akassia Swiss w Marsa
fot. wakacje.pl

Np. Hurghada, mimo swojej popularności, leży bliżej Kairu i gęściej zaludnionych obszarów, co może wiązać się z nieco większym ryzykiem. Większe skupiska ludności i łatwiejszy dostęp drogowy sprawiają, że kurort ten jest bardziej narażony na ewentualne zakłócenia.

Marsa Alam natomiast, będąca znacznie mniejszym kurortem, oferuje bardziej kameralną atmosferę. Przekłada się to na mniejsze ryzyko związane z tłumami turystów i potencjalnymi zagrożeniami.

Atuty położenia Marsa Alam

Niewątpliwą zaletą miejscowości jest niezwykła flora i fauna podwodna, która przyciąga do tego regionu fanów snorkelingu i nurkowania. Tutaj możecie z łatwością spotkać delfiny, żółwie morskie, a nawet rekiny.

Równie dużym atutem są malownicze plaże z białym piaskiem, których nie brakuje wzdłuż wybrzeża.

Delfin w wodach morza Czerwonego
fot. Andrea Izzotti (Getty Images) via Canva.com

Dodatkowo to idealne miejsce dla tych, którzy szukają spokoju i chcą uniknąć tłumów. Kurorty są tu dużo mniej zatłoczone niż te w północnej części Morza Czerwonego, takie jak Hurghada czy Sharm el-Sheikh.

Jeśli chcecie się zrelaksować i odpocząć od miejskiego zgiełku, to Marsa Alam będzie strzałem w dziesiątkę.

Co więcej, jest także świetnym punktem wypadowym do zwiedzania starożytnych skarbów Egiptu, takich jak świątynia Seti I w Abydos czy Dolina Królów w Luksorze. Możliwości odkrywania są praktycznie nieograniczone!

Nurkowanie w Marsa Alam

Co mnie, jako miłośniczkę wszelkich morskich przygód, najbardziej przyciągało tutaj, to bez wątpienia nurkowanie. Ta miejscowość jest po prostu rajem dla nurków.

Zaraz obok znajduje się słynna zatoka Elphinstone – miejsce, które jest często wymieniane na listach najlepszych punktów nurkowych na świecie.

Niezapomniane wrażenia gwarantowane, gdy pod wodą towarzyszą Wam barwne rafy koralowe, a czasem nawet wielkie manty czy rekiny oceaniczne.

Wpływ położenia na życie codzienne

Ostatnia sekcja, którą chcę Wam poruszyć, to wpływ położenia miejscowości na życie codzienne.

Tuż obok kurortów turystycznych, rozciągają się niekończące się pustynie i góry, które czasem wydają się być z innej planety.

Bowiem to właśnie kontrast pomiędzy nowoczesnością a tradycją czyni to miejsce tak fascynującym. Nowoczesne ośrodki nurkowe i hotele przenikają się z prostym życiem miejscowych mieszkańców.

Bywając w Marsa Alam, nie zapomnijcie spróbować lokalnych specjałów. Świeże ryby czy owoce morza serwowane praktycznie na każdym kroku.

Także targi kuszą lokalnymi produktami, rzemiosłem i tradycyjną, egipską gościnnością.

Udostępnij ten post przez:
O autorce:
Matylda Haoues
Założycielka i autorka Egyptourist.club

Mam za sobą ponad 8-letni staż w egipskiej Hurghadzie, do której wracam z utęsknieniem co najmniej raz w roku, a jak się uda - częściej. Do skrobania w internecie przekonałam się dopiero rok temu, ale pomaganie rodakom, którzy mają tyle pytań co ja przed swoim pierwszym wypadem, sprawia mi zbyt wiele radości, żeby przestać. Jak nie siedzę tutaj, działam w branży MLM, pieszczę swojego psa Henia i dokarmiam wszystkie bezdomne koty w okolicy.

Złap mnie na: