Wbrew wielu przekonaniom, alkohol w Egipcie istnieje i ma się bardzo dobrze – zarówno wśród spragnionych turystów z Polski, jak i localsów.
Dziś w roli smakosza i przyjaciółki napiszę wam co nieco o egipskich tradycjach picia alkoholu.
Może się zdziwicie, ale Egipcjanie również mają swoje alkoholowe zwyczaje, mimo że większość z nich przestrzega islamu, który zabrania spożywania alkoholu.
Zapraszam do podróży po egipskich smakach i tradycjach!
Jaki alkohol piją w Egipcie?
Krótka odpowiedź: Egipcjanie piją przede wszystkim piwo Stella (nie mylić ze Stella Artois) oraz Sakarę, lokalną wersję piwa. Oprócz tego popularne są także wina produkowane w Egipcie, czyli Omar Khayyam, Rubis D’Egypte i Grand Marquis. Nie można też zapomnieć o mocniejszych trunkach jak arak czy whisky. Choć większość Egipcjan przestrzega ramadanu i nie spożywa alkoholu, te trunki są dostępne, głównie w turystycznych miejscach i hotelach.
Artykuł powiązany: Dlaczego Egipcjanie lubią Polki?
Poniżej znajdziesz więcej szczegółów na temat kultury picia Egipcjan.
Tradycyjne piwo egipskie
Przygoda z egipskim alkoholem zaczyna się najczęściej od piwa.
Tutaj króluje marka Stella, której smak jest lekko gorzki, ale wciąż odświeżający. Warto tutaj nadmienić, że oferują też wariant Stella Free, czyli bezalkoholową wersję piwa, którą też często sięga się w czasie gorących dni.
W Egipcie jest też dostępne piwo Sakara, które ma delikatniejszy smak i jest nieco słodsze od Stelli. Ciekawostką jest to, że Sakara Gold uchodzi za bardziej “rozrywkową” wersję, ponieważ zawiera więcej procentów alkoholu.
Oba te rodzaje piwa znajdziemy w lokalnych barach, restauracjach, a nawet małych sklepikach. Chociaż muszę przyznać, że w czasie muzułmańskich świąt trudniej dostać alkohol w publicznych miejscach.
Egipskie wino na stołach
Mówiąc o winie, to w Egipcie uprawy winorośli nie są może tak znane jak w Europie, lecz mimo to produkuje się tutaj całe mnóstwo trunku.
Zwłaszcza czerwone wina są tu popularne, a marki takie jak Omar Khayyam, Rubis D’Egypte, czy Grand Marquis zdobywają coraz większe uznanie.
Dobrego wina spróbować można w większych hotelach i restauracjach, gdzie serwuje się je do kolacji, a także w sklepach specjalizujących się w sprzedaży alkoholi.
Warto wspomnieć, że część win jest wyeksportowana, więc można je czasem znaleźć nawet na półkach w Polsce.
Co mnie osobiście urzekło, to to, że w egipskim klimacie wino smakuje inaczej – może dlatego, że te chwile degustacji przeżywam w otoczeniu orientalnej architektury, a może dlatego, że wina tutaj mają swoją unikalną paletę smaków.
Na koniec zaciekawienie: największe winnice znajdują się w północnej części kraju, w pobliżu Aleksandrii oraz Delty Nilu. Są one częścią bogatej historii winiarstwa w Egipcie sięgającej czasów faraonów.
Mocniejsze trunki – arak i whisky
Gdy rozmowy schodzą na temat mocniejszych alkoholi, na czoło wysuwa się arak. Jest to bardzo mocny trunek produkowany z daktylów lub winogron, często przez dodanie do niego anyżu.
Arak ma w sobie coś z naszego polskiego bimbru – jest mocny i potrafi szybko uderzyć do głowy. Tutaj również warto pamiętać, by pić go z umiarem, co jest zgodne z miejscową kulturą.
Kolejnym mocnym trunkiem jest egipska whisky. Whisky produkowana w Egipcie jest… inna, tak to dyplomatycznie ujmę.
Egipcjanie gustują w whisky na poziomie, dlatego w barach i hotelach często znajdziemy szeroką gamę marki, od klasycznych szkockich do amerykańskich bourbonów. Whisky jest traktowana jako napój “statusowy”, szczególnie podczas różnego rodzaju celebracji czy spotkań biznesowych.
Jednakże zdajcie sobie sprawę, że whisky w Egipcie kosztuje znacznie więcej niż w Polsce. To przez wysokie cła i podatki, które nakładane są na importowane alkohole.
Alkohol, a obyczaje i prawo w Egipcie
Choć w Hurghadzie czy innych kurortach alkohol jest stosunkowo łatwo dostępny, to generalnie patrząc Egipt jest krajem o ostrym prawie dotyczącym spożywania alkoholi.
Jego kupienie w dni religijne czy podczas Ramadanu może być niemożliwe, a picie w miejscach publicznych niewłaściwe.
W kraju, gdzie większość populacji to muzułmanie, spożycie alkoholu po prostu nie jest odbierane w pozytywnym świetle.
Gdzie zatem najlepiej pić? W okolicach turystycznych bez większego problemu, jak już wspomniałam. Ale odradzam jawne picie na ulicy, poza barami i hotelami. Lepiej nie kusić losu, czy to ze względu na kontakt z miejscową policją czy krzywe spojrzenia lokalnych.
Artykuł powiązany: Czy alkohol pomaga na zemstę faraona?
Jako ktoś, kto tu spędził z przerwami 8 lat, zauważyłam, że w piciu alkoholu nie chodzi tyle o smak, co raczej o same doświadczenie – czas spędzony na rozmowach nad brzegiem Morza Czerwonego, zmierzch, który tonie za pustynią, towarzystwo, które dzieli z tobą ten moment.