Gdy przeprowadziłam się do Hurghady, w głowie miałam tysiące pytań – czy w Egipcie jest bezpiecznie, co warto zobaczyć, jak radzić sobie z upałem…
Ale jedno z pytań, które najczęściej zadawali mi znajomi w Polsce, brzmiało… czy w Egipcie jest malaria?
Przyznam, że zanim sama tam zamieszkałam, również zastanawiałam się nad tym tematem. W końcu malaria to choroba, którą kojarzymy z tropikami i komarami, a Egipt wydaje się idealnym miejscem, gdzie mogłaby występować.
No to jak jest naprawdę? Już tłumaczę.
Malaria w Egipcie – kluczowe informacje
- Malaria w Egipcie została wyeliminowana i nie stanowi zagrożenia dla turystów.
- Sporadyczne przypadki to tzw. przypadki importowane, pochodzące z innych krajów Afryki.
- Regiony turystyczne, takie jak Hurghada, Sharm el-Sheikh i Marsa Alam, są wolne od malarii.
- Komary w Egipcie występują, ale głównie w okolicach Nilu – nie przenoszą malarii.
- Profilaktyka: używaj repelentów, nos długie ubrania wieczorem, a w razie potrzeby stosuj moskitierę.
- Nie są wymagane szczepienia ani leki przeciwmalaryczne przed wyjazdem do Egiptu.
Artykuł powiązany: Choroby w Egipcie – czym można się zarazić na wczasach?
Czy malaria w Egipcie występuje?
Oficjalnie malaria w Egipcie jest praktycznie wyeliminowana. To znaczy, że ryzyko zarażenia się tą chorobą jest ekstremalnie niskie.
Egipt nie jest zaliczany do krajów, w których malaria stanowi zagrożenie epidemiologiczne. WHO, czyli Światowa Organizacja Zdrowia, klasyfikuje Egipt jako kraj wolny od malarii endemicznej.
Ostatnie większe przypadki tej choroby miały miejsce w latach 90., ale od tego czasu władze bardzo poważnie podeszły do tematu, wprowadzając różne programy prewencyjne.
Jeśli wybierasz się do Egiptu, np. na wakacje w Hurghadzie, Marsa Alam czy Sharm el-Sheikh, nie musisz się martwić o malarię. Żadne szczepienia ani profilaktyczne leki przeciwmalaryczne nie są wymagane.
Ale, jak to w życiu bywa, diabeł tkwi w szczegółach. Oto co warto wiedzieć.
Malaria w Egipcie – przypadki sporadyczne
Chociaż malaria w Egipcie została wyeliminowana, zdarzają się sporadyczne przypadki.
Skąd się biorą? Najczęściej są to tzw. przypadki importowane.
Co to znaczy? Osoby przyjeżdżające do Egiptu z innych krajów, gdzie malaria jest endemiczna (np. z Sudanu, Etiopii czy innych części Afryki Subsaharyjskiej), mogą przywieźć ze sobą chorobę. Jednak to nie znaczy, że Ty jako turysta czy mieszkaniec Egiptu jesteś w jakimkolwiek niebezpieczeństwie.
Pamiętam, jak pewnego razu w Hurghadzie usłyszałam, że na lokalnym targu ktoś mówił o “malarii w El-Quseir”. Zrobiło się małe zamieszanie, bo podobno zachorował jakiś pracownik budowy.
Okazało się, że był to przypadek importowany… mężczyzna wrócił z krótkiego wyjazdu do Sudanu i tam właśnie złapał malarię. Lokalne służby zdrowia bardzo szybko reagują w takich sytuacjach. Region, w którym przebywał chory, został natychmiast spryskany specjalnymi środkami przeciwko komarom, a cała historia skończyła się na jednym przypadku.
Dlaczego malaria w Egipcie nie jest problemem?
Egipt ma dość suchy klimat, szczególnie w kurortach turystycznych, takich jak Hurghada, Marsa Alam czy Sharm el-Sheikh. Malaria rozwija się tam, gdzie jest dużo wilgoci, stojąca woda i wysokie temperatury.
Oczywiście w Egipcie nie brakuje upałów, ale deszcze to tutaj prawdziwa rzadkość. A jeśli już spadnie trochę deszczu, ziemia wchłania wodę niemal natychmiast.
Co więcej, egipskie władze prowadzą regularne akcje przeciwko komarom, zwłaszcza w dolinie Nilu, gdzie występuje więcej wilgotnych obszarów. W dużych miastach, takich jak Kair czy Aleksandria, stosuje się specjalne opryski, które eliminują potencjalne miejsca rozwoju komarów.
Nawet jeśli komar anopheles (który przenosi malarię) gdzieś się pojawi, to nie ma dużej szansy na przetrwanie w takich warunkach.
Czy w Egipcie są komary?
No dobra, ale skoro malaria w Egipcie jest praktycznie nieobecna, to czy w ogóle są tu komary
Owszem, komary są, ale głównie w pobliżu terenów zielonych i wody, czyli np. w okolicach Nilu. W Hurghadzie, Marsa Alam czy Sharm el-Sheikh ich liczba jest znacznie mniejsza, bo te miejsca są bardziej suche.
Podczas mojego pobytu w Hurghadzie komary raczej nie były problemem. Najczęściej pojawiały się po zachodzie słońca, szczególnie jeśli siedziałam gdzieś na tarasie przy lampie, która przyciągała owady. W takich momentach wystarczył mi spray przeciw owadom, który kupisz w każdej aptece czy sklepie.
Ale w Kairze, zwłaszcza w okolicach Nilu, komary bywają bardziej uciążliwe. Zawsze warto mieć przy sobie repelent, szczególnie jeśli planujesz spędzać wieczory na świeżym powietrzu.
Jak zapobiegać ukąszeniom komarów w Egipcie?
Chociaż malaria w Egipcie praktycznie nie występuje, warto chronić się przed ukąszeniami komarów, bo mogą one przenosić inne choroby, takie jak np. gorączka denga.
Oto kilka sprawdzonych sposobów:
- Spraye i kremy przeciw owadom – to absolutny must-have w bagażu. W Egipcie znajdziesz lokalne produkty, które są skuteczne i tanie.
- Ubieraj się odpowiednio – wieczorem warto założyć długie spodnie i bluzkę z długim rękawem, zwłaszcza jeśli planujesz wyjść na kolację w ogródku czy spacer.
- Moskitiera – jeśli wybierasz się w mniej turystyczne regiony, np. w okolice Asuanu, może się przydać.
- Zapal świeczki zapachowe – np. z olejkiem citronella. To działa nie tylko praktycznie, ale tworzy fajny klimat wieczorem.
Czy warto martwić się malarią w Egipcie?
Zdecydowanie nie. Jak już wspomniałam, malaria w Egipcie została wyeliminowana i nie stanowi zagrożenia dla turystów ani mieszkańców.
Oczywiście, jeśli planujesz podróż do innych krajów Afryki, warto sprawdzić tamtejsze zalecenia zdrowotne i odpowiednio się przygotować, ale w Egipcie możesz spać spokojnie.
Dla mnie życie w Hurghadzie było pod tym względem bardzo komfortowe. Nie musiałam martwić się o egzotyczne choroby ani o przesadne przygotowania medyczne. Wystarczyło pamiętać o podstawowych środkach ostrożności, jak używanie repelentów czy unikanie komarów wieczorem.
Podsumowanie
Malaria w Egipcie? To mit, który warto obalić.
Kraj ten nie jest zagrożony epidemią malarii, a sporadyczne przypadki importowane są szybko kontrolowane przez lokalne władze.
Jeśli planujesz wakacje w Hurghadzie, Marsa Alam czy Sharm el-Sheikh, możesz skupić się na odpoczynku, nurkowaniu i zwiedzaniu, zamiast martwić się o zdrowie.
Więc pakuj walizkę, weź spray na komary i ciesz się wakacjami! Egipt to nie tylko piękne plaże, ale też miejsce, gdzie naprawdę można poczuć się bezpiecznie… nawet pod kątem egzotycznych chorób.